Najważniejszy jest pomysł

Przede wszystkim zapraszam do zapoznania się z informacjami o moich książkach. Gdy ta strona powstawała, miałem ich na swoim koncie pięć, plus opowiadanie wydane w formie e-booka.

Jak powstaje książka? To zależy, jaka! W moim przypadku, powieści powstawały w efekcie jakiegoś pomysłu. Był pomysł, chodziłem z nim jakiś czas, myślałem nad nim, zastanawiałem się, jak go wykorzystać – i wreszcie siadałem do pisania. A skąd pomysł? O tym dowiecie się przy opisie każdej z moich powieści. Czasami inspiracją była inna książka czy twórczość innego autora. Ale zawsze musiał być jakiś szczególny powód, by tę nienazwaną jeszcze ideę jakoś rozwinąć.

W przypadku książek naukowych czy popularnonaukowych chodzi raczej o przekazanie wiedzy na temat jakiegoś zbadanego przeze mnie problemu. Oczywiście, z jakiegoś powodu musiałem ten problem chcieć zbadać. Czyli – musiał się dla mnie samego wydawać interesujący. Mam nadzieję, że jest też ciekawy dla czytelników.

Powieści historyczne wymagają szukania informacji i dokumentów. Część z nich można znaleźć w Internecie, ale na pewno nie wszystkie. W sumie, pisanie wymaga sporych przygotowań. Owszem, można napisać książkę science-fiction, która może być całkowicie wymyślona. Co nie oznacza, że nie powinna powstawać w sposób uporządkowany, po jakimś przemyśleniu i przygotowaniu. Pozycje naukowe z oczywistych względów wymagają bardzo dużej pracy.

Niektórzy piszą „do szuflady”, choć teraz pewno należałoby to nazwać inaczej, chyba, że zapisać plik na pendrajwie i gdzieś w głąb szuflady schować. Ja wolę, by napisane przeze mnie książki były czytane. Spodoba się Wam opis? Przeczytajcie!